Nalesniki. Jest tyle roznych wariantow ich robienia, tyle roznych rodzajow farszu. Robimy je na slodko i ostro...te sa ulubionymi nalesnikami mojej corki ;)
Ciasto:
- jaja,
- maka,
- mleko,
- 2 lyzki granulowanego kakao
Farsz:
- 2 kostki twarogu ( 50 dag),
- cukier waniliowy,
- zoltko (opcjonalnie)
- lyzeczka ( lub wiecej ) cynamonu,
- smietana
Robimy ciasto nalesnikowe, kazdy ma chyba swoj wyprobowany przepis...ja w sumie sypie wszystkiego na oko, az uzyskam odpowiednia konsystencje...czesto dodaje do ciasta cukier waniliowy lub kilka kropel jakiegos aromatu.
Laczymy wszystkie skladniki farszu, trzeba dobrze wymieszac, aby uzyskac jednolita mase. Smarujemy powstalym serkiem cieple nalesniki i je zwijamy.Proste i pyszne :)
Smacznego!
8 lat temu
zoltko na surowo? czy to konieczne :>
OdpowiedzUsuńAbi niekoneczne ;) mozesz pominac, ja tez czasem daje, czasem nie...ten przepis po prostu w oryginale tak ma :)
OdpowiedzUsuńniedawno trafiłam na twojego bloga. Będę tutaj zaglądać, bo smakowitości u ciebie że ho ho. Zrobiłam muffinki z czekoladą delikatnie zmieniając przepis. Pyszne wyszły. :) Pozdrawiam i
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie : http://shiraja.blogspot.com/
Pyszne naleśniczki, już od jakiegoś czasu chodzą za mną by je zrobić ;)
OdpowiedzUsuńWitam twój blog jest inspirujący. Ja od niedawna prowadzę bloga zapraszam http://smoczyowoc.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCiesze się ze tez zamieszkujesz zielona wyspę wrazie czego będę mogła zapytać gdzie co kupujesz.
pozdrawiam