21 lutego 2009

CZEKOLADOWE ROZE



Ciag dalszy Czekoladowego Weekendu i muffinek. Po prostu nie moglam sie opanowac ;) Tym razem wykorzystalam nowa foremke i powstaly sliczne roze...Sa mocno czekoladowe, slodkie z dodatkiem wisienki...przydala by sie jeszcze kropelka alkoholu, ale ze wzgledu na abstynenckie srodowisko- nic z tego ;) ...zreszta i bez tego sa przepyszne :)


Skladniki:

suche:
-300 g maki
-120 g cukru
-120 g czekolady gorzkiej
-3 lyzki kakao
-poltorej lyzeczki proszku do pieczenia
-150 g rodzynek opcjonalnie (zamiast rodzynek dalam wisienki)
-szczypta soli

mokre:
-70 g masla
-30 ml oleju
-2 jaja
-niepelna szklanka (170ml) mleka





Zmieszac w dwoch oddzielnych miskach produkty suche i osobno mokre.
Nastepnie polaczyc je ze soba i dodac rodzynki, czy tez wisienki jak u mnie. Mozecie uzyc wisnie mrozone, z kompotu, syropu czy tez jakiejs naleweczki.
Wymieszac dokladnie, ale tak zeby masa byla grudkowata i piec okolo 15-20 minut w 180 stopniach.






Smacznego!

4 komentarze:

  1. O mammo! ale one śliczne! Ja też chcę jedną!:)


    *www.waniliowachmurka.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo wytworne są Twoje czekoladowe róże i chętnie bym jedną zjadła jeszcze ciepłą :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne muffinki :)! Lubię takie ciacha w różnych kształtach :). Twoje są super! Mniam :)...

    OdpowiedzUsuń