Dzisiaj ostatni moj dzien z czekolada...Nie na zawsze, o nie! Czekoladowy Tydzien dobiega powoli konca, ale udalo mi sie jeszcze upiec czekoladowa rolade...Udalo sie, to moze mocno powiedziane. Moja pierwsza w zyciu rolada i mialam jednak troche z nia problemow przy zwijaniu...pewnie za sprawa biszkopta, ktory wydaje mi sie dosc gruby, albo to po prostu brak umiejetnosci ;)
Za to smak wynagradza mi te cale klopoty ;)
Skladniki:
Biszkopt:
-6 jaj
-20 dag maki
-20 dag cukru
-4 lyzki masla
Masa:
-40 dag mlecznej czekolady*
-2 lyzki masla
-50 dag rozgotowanych moreli lub konfitura morelowa*
do dekoracji:
posiekane orzechy wloskie lub laskowe
Piekarnik nagrzac do 200-220 stopni. Jaja ubic z cukrem na puszysta mase, nastepnie dodac make i stopione maslo, delikatnie wymieszac. Ciasto rozsmarowac na duzej plaskiej blaszce , najlepiej wylozonej papierem do pieczenia. Piec do zrumienienia- u mnie 15 minut. Po upieczeniu biszkopt najlepiej zrolowac na wilgotnej sciereczce.
Czekolade polamac, dodac 2 lyzki masla, podgrzac. Biszkopt posmarowac morelami, a potem masa czekoladowa (pozostawic kilka lyzek do dekoracji).. Zwinac w rulon, wierzch polac odlozona masa i posypac orzechami.
* czekolade mozna zastapic nutella i wtedy nie trzeba juz masla
konfiture morelowa, zastapilam powidlami sliwkowymi- ich kwaskowaty smak swietnie laczy sie z czekolada ;)
Smacznego!
pysznie wygląda:-)
OdpowiedzUsuńPiękna rolada :)! Czekolady i orzechy to pyszny duet :). Mniam!
OdpowiedzUsuńdzieki :) ale juz dlugo chyba zadnej nie zrobie...jestem kiepska w rolowaniu ;)
OdpowiedzUsuńRolada slicznie sie prezentuje!
OdpowiedzUsuńDziekuje Ci za udzial w Czekoladowym weekendzie :)
Pozdrawiam!
o jejciu jaka piękna rolada !!! ja chyba nigdy nie odważę się na zrobienie rolady, chociaż do zjedzenia takiej jak Twoja nie trzeba mnie długo namawiać :)))
OdpowiedzUsuń